Odessa – Odessa

Z Odessy do Odessy, czyli dookoła Krymu

12.07 Odessa – 14.07 Mikołajów – 21.07 Bakczysaraj – 24-25.07 Sewastopol – 29-30.07 Jałta – 4.08 Sudak – 7-8.08 Kercz – 10-12.08 Mierzeja Arbacka – 15-16.08 Chersoń – 18-20.08 Odessa

Trasa

○ Uczestnicy

○ Relacje uczestników

○ Podsumowanie

Mamy słabość do mórz i do ich objeżdżania. W 2006 roku okrążyliśmy Morze Bałtyckie. Od kilku lat sukcesywnie dopinamy pętlę wokół Morza Czarnego: w 2005 roku jechaliśmy od delty Dunaju do Odessy, rok później podróżowaliśmy od Konstancy do Istambułu, w ubiegłym roku penetrowaliśmy wybrzeże na odcinku Istambuł – Batumi. W tym roku proponujemy trasę wokół Krymu, którą chcemy zacząć tam, gdzie skończyliśmy wyprawę od Morza Bałtyckiego do Morza Czarnego (BC 2005), czyli w Odessie. I tam ją skończyć, spływając z nurtem Dniepru z Chersonia i dalej do Odessy. Na przyszłość zostaną nam odcinki Kercz – Batumi i Wiłkowo – Konstanca…

Tegoroczna wyprawa nieco się różni od poprzednich… będzie mniej wyczynowa (choć nie zabraknie stukilometrowych odcinków dziennych), a bardziej turystyczna. To konsekwencja regionu, w który się wybieramy. W programie krótkie odcinki dzienne (żeby nie robić zbyt częstych rest day’ów), ponieważ będąc na Krymie, nie sposób nie zwiedzić starożytnych skalnych miast, klasztorów i twierdz, nie wspiąć się na Czatyrdah, Aj Petri i nie „wesprzeć się na Judahu skale”. Grzechem byłoby nie zamoczyć się w „wannie młodości” Wielkiego Kanionu, nie zajrzeć do jaskiń, nie dotrzeć do wodospadów, nie odbyć kilku rejsów – choćby po sewastopolskim porcie czy do Złotych Wrót, nie degustować słynnych win, szampanów i koniaków. Nie wszędzie da się dotrzeć na rowerze, tak więc proponujemy wspinaczki i piesze wycieczki.

Objeżdżając Krym, zetkniemy się z nowym dla nas morzem – Azowskim. Przejedziemy mierzeją Arbacką, ponad stukilometrowym wąskim paskiem lądu, który oddziela Morze Azowskie od słonego jeziora Siwasz. To teren rezerwatu botanicznego.

Krym to nie tylko plaże i kurorty, na czele ze słynną Jałtą, ale wielowiekowa historia, nagromadzenie kultur, narodów, religii, czyli to co lubimy! To starożytna Tauryda, miejsce choćby mitycznego ofiarowania Ifigenii i Orestesa; genueńskie twierdze i ich stolica, czyli Kaffa, nazywana także Małym Stambułem – dzisiejsza Teodozja, jeden z końcowych ośrodków Jedwabnego Szlaku; tajemniczy Karaimowie, Żydzi, Ormianie… sowieckie relikty i ukraińska serdeczność. Słońce, morze, step, góry, niezapomniane widoki…