Turcja

Gürbülak
Całodobowe przejście graniczne IR/TR. Do Doğubayazit jeżdżą stąd dolmusze (2 Euro).

Krater po meteorze
Tuż po przekroczeniu granicy, po prawej stronie drogowskaz „Meteor Çukuru 4 km” kieruję w asfaltową drogę do ponoć drugiego co do wielkości na świecie krateru po upadku meteoru (największy znajduje się na Alasce) – 60 m głęboki, 30 m średnicy.

Teleceker
Odciśnięty w skale ślad Arki Noego – ponoć tu po ześlizgnięciu z oddalonego w prostej linii o 10 km Araratu miała osiąść na stoku góry Musa Dagi. Na 10 km od granicy z Iranem zobaczymy tablicę z nazwą wioski Teleceker i drogowskaz kierujący w lewo „Nuh’un Gemisi / Nuh’s Ark 5 km”. Dojeżdżamy w wiosce do skrzyżowania w kształcie litery „T”, przed koszarami, skręcamy w lewo i potem w górę wąską nieutwardzoną drogą ok. 4,5 km. Miejsce jest oznaczone tablicą, ogrodzone, zagospodarowane, ma dozorcę.

Doğubayazit
Miasto w prowincji Ağrı, punkt wypadowy na Ararat, główna atrakcja to pałac shak Paşy. Poczta, kafejki internetowe, banki, hotele, restauracje.

Pałac Ishak Paşy (wt. – nd., 8:00-17:00, 1,30 Euro), 5 km za miastem, pięknie położony ponad doliną (my mamy zwiedzanie za darmo w ramach wejścia na Ararat). Siedziba wodza Kurdów, imponująca solidnością, misterną konstrukcją, budowany przez 100 lat na przełomie XVII i XVIII w. Rozpoczęto ją na zlecenie Colak Abdi Paszy, beja prowincji Bayazid, a dokończono już za życia jego wnuka, Ishaka Paszy, od którego wziął potem nazwę. Wzniesiony z wykorzystaniem pięciu różnych rodzajów kamienia, stoi wśród stepowych pagórków na specjalnym fundamencie, który w najgrubszym miejscu ma 15 m. Rozplanowany jest w podobny sposób jak Pałac Topkapi w Stambule: składa się z dziedzińca zewnętrznego i wewnętrznego z szeregiem budynków oraz haremu otoczonego z trzech stron Ogrodami Rozkoszy. Poza salą audiencyjną znajdowały się tutaj kuchnia z piwnicą, łaźnia (hammam) oraz kilkanaście pokojów niewolnic. To właśnie z ich okien roztacza się niezrównany widok na bliźniacze szczyty góry Ararat.
Na portalu nad wejściem do haremu można dostrzec inskrypcje z Koranu i modlitwy w intencji Iszaka Paszy. W obrębie dziedzińca zewnętrznego znajdowały się pomieszczenia dla straży, spichlerze oraz więzienie. Dziedziniec wewnętrzny mieścił zabudowania administracyjne, meczet z pojedynczym minaretem, medresę, selamluk – czyli część przeznaczoną wyłącznie dla mężczyzn, gdzie kobiety nie miały wstępu, i stajnie.
W podłodze niektórych pomieszczeń pałacu widać kanały – pozostałości centralnego ogrzewania, kanalizacji i bieżącej wody – świadectwo jak na tamtejsze czasy wielkiego luksusu. Naprzeciwko pałacu widać meczet, grobowiec i ruiny fortecy, które mogą pochodzić z XIII-VII w p.n.e. W pobliżu stoi też pomalowany w pasy XVIII-wieczny grobowiec kurdyjskiego pisarza Ahmediego Hani.
Z powodu bliskości granicy z Rosją i Persją był wielokrotnie atakowany przez najeźdźców i bezlitośnie ograbiany. Do pałacu prowadziły pięknie złocone drzwi, które wywiezione przez Rosjan są obecnie eksponowane w petersburskim Ermitażu. Zniknęły też wszystkie drewniane części budynków i ich wystroju. Słynie z tego, że miał tyle pomieszczeń, ile dni w roku przestępnym (366). W pałacu panuje mieszanina stylów: seldżuckiego, gruzińskiego, osmańskiego, perskiego i ormiańskiego.

Kilkanaście kilometrów za miastem siarkowe źródła. Z wapiennych tworów wytryska gorąca słona woda do dwóch niewielkich odkrytych basenów z betonu.
http://www.mountararattrek.com/turkeytours.htm

Ararat (Ağri Daği)
Tu według Biblii miała osiąść Arka Noego po potopie. Z wierzchołka najwyższej góry Płaskowyżu Armeńskiego rozeszły się po świecie ocalałe zwierzęta i rozsiały się wszystkie znane rośliny. Masyw wulkaniczny, leżący w samym sercu Wyżyny Armeńskiej, zajmuje powierzchnię ok. 1000 km², składa się z dwóch szczytów: Wielkiego – 5137 m n.p.m. i Małego Araratu 3896 m n.p.m. Góra jest symbolem Armenii, wyeksponowanym pośrodku jej godła, położona na historycznie ormiańskich terenach, chociaż poza terytorium kraju, jest głęboko zakorzeniona w świadomości Ormian. Jest widoczna ze stolicy Armenii – Erywania. Po rzezi Ormian w 1915 roku, tereny wokół zamieszkane są przez napływową ludność turecką i kurdyjską, a góra stanowi strefę zmilitaryzowaną. Wejście na Ararat wymaga odpowiedniego zezwolenia i możliwe jest od 2000 roku w zorganizowanej grupie. Trwa trzy dni. Jedno z pierwszych wejść na szczyt, w 1850 roku, jest dziełem Polaka, Józefa Chodźko, byłego filomaty i filareta, który służył jako topograf i geodeta w wojsku rosyjskim na Kaukazie.

Twierdzy Hoşap
XVII-wieczna budowla obronna (48 km od Wan).

Jezioro Wan (tur. Van Gölü; arm. Վանա լիճ; kurd. Gola Wanê)
Bezodpływowe słone jezioro leżące na Wyżynie Armeńskiej, największe i najgłębsze w Turcji. Jest największym na świecie jeziorem sodowym, silnie zasadowym (pH 9,8), 3755 km²,120 × 80 km, Soda i inne sole pozyskiwane są przez odparowanie wody. W wodach jeziora żyje gatunek ryb – endemiczny Chalcalburnus tarichi z rodziny karpiowatych odbywający wędrówki na tarło do słodkowodnych dopływów jeziora. Z powodu przełowienia gatunek jest zagrożony wyginięciem. Na dnie jeziora odkryto największe znane stromatolity – wapienne kolumny o wysokości 40 m utworzone przez sinice. Odpływ w kierunku zachodnim został zablokowany przez wulkan Nemrut. Jako jezioro bezodpływowe poziom wód jest zmienny. 18 tys. lat temu poziom wody był wyższy o 72 m, a 9,5 tys. lat temu o 300 m niższy.Do Wan wpływają rzeki: Bendimahi, Zilan, Karasu, Micinger. Liczne wyspy, największe z nich to: Gadir, Carpanak, Ahtamar, Atrek. Na położonej w południowej części jeziora wyspie Ahtamar znajduje się ormiański kościół z X w.

Wan
Miasto nad jeziorem Wan, położone na wys. 1750 m n.p.m., ok. 400 tys. mieszkańców. Centrum dawnej starożytnej Armenii, przed naszą erą stolica państwa Urartu. Dziś stolica prowincji, ośrodek przemysłowy, w miarę liberalna atmosfera. Według legendy miało być założone przez królową Semiramidę, kojarzone jest z Gilgameszem i czasami biblijnymi, niektórzy twierdzą, że znajdował się tu Eden. Znane niegdyś pod nazwą Tuszpa.
Informacja turystyczna z bezpłatną czystą toaletą.
Muzeum Urartu i Starego Wanu (wt.-nd., 8-11 i 13-17, 1,20 Euro) . Twierdza Uratyjczyków na skale Van Kalesi (8-19, 1,20 Euro), jedna z najstarszych zachowanych fortec. Na terenie Starego Wanu ruiny dwóch meczetów. Słynne na cała Turcję z lokali specjalizujących się w śniadaniach i białych kotów Van, które mają jedno oko niebieskie, drugie zielone i potrafią pływać. Maja tu one swój pomnik.

Akdamar
Wyspa ze starym kościołem ormiańskim pod wezwaniem Świętego Krzyża (40 km od Wan, 40 min., dolmuszem za 1,20 Euro do miejscowości Gevaş i potem promem na wyspę), Pozostałość po zabudowaniach (pałac, kościół i klasztor) wzniesionych w 921 roku na zlecenie króla Armenii Gagika I. Materiałem budowlanym był różowy piaskowiec, a kopuła wznosiła się na wysokość przeszło 20 m. Była w bardzo złym stanie od czasu wypędzenia w 1915 r. Ormian z Anatolii. W latach 2005-2006 go odrestaurowano na koszt rządu tureckiego. W 2007 roku otworzono jako świeckie muzeum, póki co władze nie wyrażają zgody na funkcje sakralne.

Iğdir
Miasto (ok. 60 000mieszkańców) i prowincja (ok. 177 000 osób). Uprawia się tu wiele warzyw i owoców, ale najsłynniejsze są uprawy bawełny i moreli. Pod koniec lat 90. XX w. odsłonięto monumentalny pomnik upamiętniający Turków, zamordowanych przez Ormian w czasie I wojny światowej. W pobliżu miasta średniowieczna cytadela Sürmeli i stary armeński karawanseraj Zor. Najbardziej znane danie tu serwowane to bozbaş – potrawka mięsna na oleju.

Tuzluca
Nazwa nawiązuje do soli, która jest tu wydobywana od średniowiecza. Leczy się tu astmę. Uprawia warzywa, owoce (morele).

Ani (orm.: Անի, łac.: Abnicum)
Niegdyś stolica Armenii, królestwa tętniącego życiem, dziś malownicze ruiny rozsypane po płaskowyżu nad turecko-armeńską granicą. W czasach ZSRR stało na 700-metrowym pasie ziemi niczyjej. Warunki zwiedzania ruin były ściśle określone protokołem uzgodnionym przez Moskwę i Ankarę. Do niedawna było praktycznie niedostępne dla zwiedzających z powodu działalności terrorystów kurdyjskich z partii PKK. Obecnie wolno fotografować, robić notatki i urządzać pikniki, ale na zwiedzanie trzeba otrzymać zezwolenie w Karsie. Uzyskanie trwa na ogół nie więcej niż 30 min. i jest formalnością.
Nazwa miasta pochodzi od imienia czczonej przez Urartyjczyków perskiej bogini Anahidy, odpowiedniczki greckiej Afrodyty. Leżało przy ważnym szlaku Wschód – Zachód i było dobrze chronione przez warunki naturalne. Na stolicę wybrał je Aszot III w 961 r. Miasto rozkwitło za panowania następców. Bizantyjczycy przejęli miasto w 1045 r., po 20 latach nadeszli z Persji Seldżucy, potem Gruzini i na jakiś czas kurdyjscy emirowie. Walka o Ani trwała do nadejścia Mongołów w 1239 r. Nomadzi mongolscy nie byli przyzwyczajeni do miejskiego życia, więc kiedy w 1319 r. trzęsienie ziemi zniszczyło większą część zabudowań, zbytnio się nie przejęli. Łupieżcze wyprawy Tamerlana dokonały reszty. Gdy zmieniły się drogi szlaków handlowych, Ani utraciło pozycję i opustoszało.
Na zwiedzanie trzeba przeznaczyć przynajmniej 2,5 godz., a najlepiej 3–4. Są tu restauracja, toalety, sklepy.
Do ruin wchodzi się przez Arslan (Aslan) Kapisi, bramę nazwaną prawdopodobnie od imienia Alpa Arslana, seldżuckiego sułtana, który podbił Ani w 1064 r. lub też z powodu lwa (aslan) wyrzeźbionego na wewnętrznym murze. Już pierwszy rzut oka na ruiny robi niesamowite wrażenie – szczątki wspaniałych kamiennych budowli w morzu falujących traw i kamienie milowe rozrzucone po okolicy. Wymarłe miasto liczyło niegdyś 100 tys. mieszkańców, a sławą i potęgą dorównywało Konstantynopolowi. Było tu około tysiąca kościołów, pozostały ruiny dziesięciu.
Kościół Odkupiciela pochodzi z lat 1034–1036. Wzniesiono go dla relikwii Świętego Krzyża przywiezionych z Konstantynopola. Historię tę relacjonują napisy na fasadzie. Zachowała się tylko połowa budowli, drugą zniszczyło uderzenie pioruna w 1957 r. Budowla to typowy przykład ormiańskiego kościoła z XI w. Zbudowany na planie koła ma okrągłe okienko nad ozdobnym portalem.
Kościół św. Grzegorza stoi przy murach odgradzających Ani od wąwozu Arpa Çayi, zwany po turecku Resimli Kilise (dosł. kościół z obrazami). Postawił go w 1215 r. pobożny szlachcic Tigran Honentz. Warto zwrócić uwagę na długą ormiańską inskrypcję na zewnętrznych murach, jak również na blaknące freski, przedstawiające sceny z Biblii i historii kościoła ormiańskiego.
Po powrocie na płaskowyż, ścieżką schodzącą w stronę wąwozu Arpa Çayi, dociera się do żeńskiego klasztoru (Kusanatz) z wyraźną kaplicą przykrytą ząbkowaną kopułą. Budynek otoczono murem obronnym, na rzece zaś można obejrzeć niewielkie ruiny mostu.
Na równinie warto odwiedzić katedrę, którą seldżukowie nazwali Fethiye Camii (Meczet Zwycięstwa), największy i najbardziej imponujący z kościołów. Budowę rozpoczęto za w 987 r., ukończono w 1010 r. Architekt, Trdat Mendet, nadzorował również naprawę zniszczonej przez trzęsienie ziemi w 989 r. kopuły Hagia Sophia w Konstantynopolu. Do katedry prowadziły trzy osobne wejścia: dla patriarchy, króla i ludu. Kiedy miasto zajmowali muzułmanie pełniła ona funkcję meczetu. Ormiańska architektura przywiązywała dużą wagę do wysokości budynków, kościoły były nie tyle długie czy szerokie, ile wysokie – „sięgające nieba”. W przypadku tej katedry niebo zagląda do środka – ogromna kopuła, podpierana niegdyś potężnymi kolumnami, zawaliła się kilka wieków temu.
Menüçer Camii, kwadratowy budynek z wysokim ośmiokątnym minaretem jest podobno pierwszym meczetem wybudowanym przez seldżuckich Turków w Anatolii (1072). Zachowało się 6 krypt, kilkanaście innych to ruiny. Interesująca mieszanka ormiańskiego i seldżuckiego stylu wynika zapewne z zatrudniania przez Seldżuków ormiańskich architektów, inżynierów i kamieniarzy. Budowla koło meczetu mogła być seldżucką medresą lub pałacem.
Do pochodzącego z 1031 r. kościoła Świętych Apostołów, Seldżucy po zdobyciu miasta w 1064 r. dodali bramę i używali go jako karawanseraju – stąd jego nazwa.
Na północny zachód od karawanseraju, wznosił się gigantyczny kościół św. Grzegorza (Gagik I). Jego budowę rozpoczęto w 998 r. według planów autora katedry w Ani. Ambitnie zaprojektowana kopuła, podobna do tej z Hagii Sophii, zawaliła się wkrótce po ukończeniu. Reszta budynku jest teraz również bardzo zniszczona.
Na północny zachód od kościoła św. Grzegorza wznosi się wbudowany w mury miasta seldżucki pałac. Został przesadnie odrestaurowany, tak że nie pasuje do otoczenia. W pobliżu znajduje się częściowo zrujnowany wyżłobiony w skale Kaya Kilise. Z tego miejsca rozpościera się wspaniały widok na to, co było niegdyś kwitnącą wsią.

Kars (orm. Կարս Kars lub Ղարս Ghars)
Miasto w północno-wschodniej Turcji, nad rzeką Kars (dorzecze Araksu). Około 130,4 tys. mieszkańców. W początkach (X w.) było rezydencją królów Armenii, potem przechodziło z rąk do rąk, by w latach 1877-1921 pozostawać pod panowaniem Rosji, która odbudowała je (zaplanowała) po pożarach, stąd pozostałości rosyjskiej architektury. Mozaika narodowościowa ludności odzwierciedlała burzliwą historię miasta, np. w 1892 r. mieszkało tu 24% Turków, 21,5% Ormian, 15% Kurdów, 14% Karakałpaków, 13,5% Greków, 7% Rosjan i 5% Turkmenów.
Głównymi zabytkami są kościół ormiański św. Apostołów z XI w. (zamieniony potem na meczet i skład drewna), cytadela z XVI w., warto się tam dostać przez most z XVIII w., obok zabytkowych łaźni, choćby dla samych widoków. Miasto opisane w przez Orhana Pamuka w „Śniegu „(Nagroda Nobla 2006).
Muzeum miejskie, internet, bankomaty, banki, poczta, supermarket, hotele.

Cildir
Jezioro słynące z bogatych siedlisk ptaków.

Hanak
Położone w dolinie rzeki Hanak, która płynie pomiędzy skalnymi ścianami. Długo utrzymuje się tu śnieg, jest zimno, padają deszcze. Hoduje się tu bydło.

Posof
Miasto położone w górach, żyje tu w przybliżeniu 3000 mieszkańców, rejony zalesione i rolnicze.

Türkugözü
Granica TR/GE, działa tylko w dzień.